Gdy popełnię samobójstwo, albo wpadnę pod samochód albo umrę w więzieniu z przyczyn naturalnych lub nadnaturalnych, to pamiętajcie, że nie chciałem się zabić. Dostałem anonim. Kopertę a w niej historię kont bankowych jednego prezesa i jego przydawek. To pociąga za sobą wyrok na mnie, bo ja z tego anonimu skorzystam. Brał łapówki jak drut. Nie wyliczy się z tych pieniędzy cyngiel cholerny.